Komputer Świat: Ogrzewanie na gaz czy pompa ciepła?

 Bartosz Witoszka

 

Osoby mieszkające w gospodarstwach domowych stoją aktualnie przed sporym dylematem. Nie wiedzą, czy lepiej zostać przy tradycyjnych sposobach ogrzewania opartych na paliwach kopalnych, czy może bardziej opłaca się nowoczesne rozwiązanie jak pompa ciepła. Tobiasz Adamczewski z Forum Energia w swoim najnowszym raporcie rozwiewa wątpliwości. Okazuje się bowiem, że gaz, który aktualnie jest tańszy, może okazać się swoistą "pułapką" i to już za kilka lat.

 

Sprzedaż pomp ciepła oraz innych urządzeń grzewczych spadła w 2023 r. w stosunku do roku 2022, co doskonale pokazuje, że wiele osób zwyczajnie nie wie, w co aktualnie opłaca się inwestować w kwestii ogrzewania. Dużo osób postawiło na pompy ciepła, jednak w 2023 r. pojawiło się sporo niezadowolonych użytkowników, którzy narzekają na wysokie rachunki za prąd.

Paweł Lachman, prezes PORT PC (Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła), zauważa w rozmowie z Komputer Światem, że głównym powodem były nieodpowiednio dobrane urządzenia do budynków, niska jakość zamontowanych pomp ciepła oraz – najważniejsze – brak odpowiedniej termoizolacji budynku. W połączeniu z rosnącymi cenami energii (brak wsparcia rządu dla osób ogrzewających domy pompami ciepła) oraz wprowadzeniem w 2022 r. mniej korzystnego systemu rozliczeń fotowoltaiki sprawia, że grono osób niezadowolonych z pomp ciepła rośnie.

ednocześnie obserwujemy aktualnie spadek cen gazu, co sprawia, że kotły wykorzystujące to paliwo wydają się sensowną inwestycją. Tobiasz Adamczewski z Forum Energii zauważa w swoim raporcie, że inwestowanie w gaz może okazać się dobre, ale tylko w krótkim okresie i wprost pisze on o "pułapce gazowej":

Znajdujemy się pułapce gazowej. Ci, którzy teraz zainwestują w przyłącze i kocioł gazowy, w przyszłości będą płacić coraz więcej ze względu na nadchodzące opłaty za emisje, a finalnie będą musieli znów wymienić źródło ogrzewania. To oznacza, że konieczna jest interwencja rządu, która oprócz komunikowania nadchodzących zmian, powinna polegać na wyrównaniu kosztów eksploatacji pomp ciepła i gazu w obecnym okresie przejściowym, żeby krótkoterminowe sygnały cenowe nie narażały inwestorów na wyższe koszty w dłuższym horyzoncie czasowym.